piątek, 22 marca 2013

"It's medicinal marijuana. I have a prescription and everything. But I'm not gonna tell you why, because it's between me and my doctor."


Obejrzałam jakiś czas temu film, którego tytuł po polsku brzmi "Zła kobieta". Nie wiedziałam czego się po nim spodziewać, bo opinie na jego temat były podzielone. Stwierdziłam, że muszę sobie w takim razie wyrobić własną :) Zdecydowałam się obejrzeć z dwóch powodów: lubię Cameron Diaz, która gra główną rolę, no i z racji wykształcenia wszelkie filmy o nauczycielach są dla mnie interesujące.
Decyzji nie żałuję - śmiałam się przez półtorej godziny jak opętana. Ten rodzaj humoru mnie akurat bawi. Może nie dla każdego uzależniona nauczycielka, która nie lubi tego co robi, szuka męża milionera i obsesyjnie zbiera pieniądze na powiększenie biustu będzie zabawna, ale mnie rozłożyła na łopatki. Film absurdalny, ale mieści się w ramach dobrego smaku. 
Świetna propozycja na długi, ponury, wiosenno-zimowy wieczór. Zwłaszcza dla ludzi, którzy uważają, że wszyscy nauczyciele to sztywniacy, myślący tylko o tym, żeby wbić uczniom wiedzę do głów :) Polecam !

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz