Życie to jednak człowieka zaskoczyć potrafi :) Od jakiegoś czasu nie wyrabiałam fizycznie i psychicznie w pracy - miałam dość wszystkiego. Zarobki poniżej płacy minimalnej, pracujące weekendy, dojazdy, brak wolnego - wszystko to mnie wykańczało i sprawiało, że brakowało mi czasu na to, by zwyczajnie żyć. Ale ten tydzień okazał się przełomowy. Dostałam propozycję wymarzonej pracy. W dodatku na świetnych warunkach.A więc jeszcze tydzień i będę miała czas na wszystko - na spotkanie z przyjaciółmi, na przeczytanie czegoś ciekawego, obejrzenie filmu, zajrzenie na bloga, czy zwykłe pogapienie się w sufit :)))
to świetnie gratuluję i
OdpowiedzUsuńzapraszam na moje rozdanie/candy!! :D
http://uszatkaa.blogspot.com/2013/09/candy_13.html
nie stać tylko skakać!:D
OdpowiedzUsuńale racja, byłam już 3 razy i planuję być czwarty. no ale jeszcze mnóstwo czasu do kolejnego ;)