niedziela, 15 września 2013

Suprise... :)

Życie to jednak człowieka zaskoczyć potrafi :) Od jakiegoś czasu nie wyrabiałam fizycznie i psychicznie w pracy - miałam dość wszystkiego. Zarobki poniżej płacy minimalnej, pracujące weekendy, dojazdy, brak wolnego - wszystko to mnie wykańczało i sprawiało, że brakowało mi czasu na to, by zwyczajnie żyć. Ale ten tydzień okazał się przełomowy. Dostałam propozycję wymarzonej pracy. W dodatku na świetnych warunkach.A więc jeszcze tydzień i będę miała czas na wszystko - na spotkanie z przyjaciółmi, na przeczytanie czegoś ciekawego, obejrzenie filmu, zajrzenie na bloga, czy zwykłe pogapienie się w sufit :)))

2 komentarze:

  1. to świetnie gratuluję i
    zapraszam na moje rozdanie/candy!! :D
    http://uszatkaa.blogspot.com/2013/09/candy_13.html

    OdpowiedzUsuń
  2. nie stać tylko skakać!:D
    ale racja, byłam już 3 razy i planuję być czwarty. no ale jeszcze mnóstwo czasu do kolejnego ;)

    OdpowiedzUsuń