sobota, 5 kwietnia 2014

Czy ja to kiedyś przeczytam?

Mam całą stertę książek. Ba, wielką kupę nie tak stertę. I kompletny brak czasu na czytanie. Do tego stwierdziłam, że zacznę od Martina. 8 baardzo obszernych tomów.
"Grę o tron" mam już za sobą. Kończę "Starcie królów". Czyta się rewelacyjnie. Uwielbiam taki nieprzegadany styl. Wartka akcja, świetni bohaterowie. Największą zaletą są dla mnie nietypowe rozdziały. Każdy dotyczy innej postaci. Przy takiej ilość wątków to genialny zabieg - mniejsza możliwość pomylenia się kto, z kim i gdzie :)
Bohaterowie dużo ciekawsi niż w serialu. Zwłaszcza kobiety. W powieści są mocno zarysowane, silne i twardo stąpające po ziemi.
Gdyby nie brakowało mi czasu na wszystko, to pewnie bym już kończyła całość, a nie tylko drugi tom...

1 komentarz:

  1. Dzięki za czujność. ;) Post skasowałam, bo składam sama jeżeli jest bez kwoty minimalnej .;)

    OdpowiedzUsuń